Mimo połowy października w ostatni pogoda weekend bardzo miło zaskoczyła. Ciepłe i słoneczne popołudnia zachęcały do spacerów i spędzania czasu na świeżym powietrzu. Każdy kto skorzystał z tej sposobności w okolicach Olsztyna mógł napawać się nie tylko widokiem złotej polskiej jesieni, ale także odlatujących na zimę ptaków. Wielkie, dostojne klucze raz po raz przecinały nasze niebo… ale co to ma wspólnego z piwem i naszym Browarem???
Otóż tak jak wędrujące ptaki odlatują i przylatują, tak część piw w naszej ofercie pojawia się w pewnych okresach roku. I może stąd nazwa lecących ptaków to „klucz”. Ten klucz jednej strony otwiera zimną porę roku, ale z drugiej strony otwiera bogactwo różnorodności piw.
W tym tygodniu – pełni jeszcze weekendowej energii – nie zwalniamy tempa i rozlewamy dwa kolejne piwa.
Pierwszy z nich to klasyk – piwo Marcowe. Piwo o głębokiej wręcz bursztynowej barwie i pełnym słodowym smaku. Jego słodowość, aksamitną pełnię i wysoką pijalność będzie w stanie docenić każdy, to wróci do domu zmęczony kolejnym grabieniem liści w ogrodzie. Piwo Marcowe będzie z nami do końca zimnej pory roku i powrotu ptaków.
Drugie rozlewane w tym tygodniu piwo to PLON Zielony – single wet hop Sybilla. To już czwarta edycja wyjątkowego piwa warzonego w naszym browarze. Warzymy je i leżakujemy wyłącznie ze świeżymi szyszkami polskiej odmiany chmielu Sybilla pochodzącego z chmielnika Grzegorza Świątka. Rozlew PLONa Zielonego to wyjątkowy moment w naszym browarze. Jest to bowiem nasz hołd złożony polskiemu chmielowi, zapowiedź walorów tegorocznego chmielu i doskonałe uczczenie chmielowych dożynek.
Piwa zostaną rozlane dzisiaj i od jutra będą ruszać w Polskę. My wracamy do pracy, bo tempo pojawiania się nowych piw jest dalej wysokie 😉